Big Ben to nuda? Oto najciekawsze zegary Londynu

Sprawdź swoją znajomość londyńskich zegarów – poniższy zestaw prezentuje niektóre z najciekawszych czasomierzy w stolicy. Ile z nich już widziałeś?  Znasz jakieś inne ciekawe zegary? Podziel się w komentarzu, chętnie uzupełnię swoją wiedzę i artykuł.  

Na pierwszy ogień, oczywiście Big Ben! 

Słynna wieża z zegarem przy Parlamencie oficjalnie nazywa się Wieżą Elżbiety zaś Big Ben to imię największego dzwonu w mechanizmie zegara. Oczywiście, nie ma to żadnego znaczenia, gdyż wszyscy i tak używają tej nazwy z myślą o wieży i zegarze. Trzynastotonowy dzwon stygł po odlaniu aż przez dwa tygodnie, a operacja wciągnięcia go na szczyt wieży trwała 18 godzin. Big Ben zabrzmiał po raz pierwszy w lipcu 1859 r. Co ciekawe, dwa miesiące po inauguracji, dzwon pękł! Młot uderzający dzwon, okazał się zdecydowanie za ciężki. Big Ben zamilkł na trzy lata. Młot wymieniono na lżejszy, a dzwon odwrócono, by uderzenie wypadało w innym miejscu. Głos dzwonu uległ nieznacznej zmianie, ale pęknięcia nigdy nie naprawiono. 

A czy wiesz, że Big Ben ma młodszych braci?

Little Ben – to odlana z żelaza miniaturowa wieża z zegarem stojąca niedaleko dworca London Victoria. Wykonana w 1892 r. przez zakład zegarmistrzowski i odlewnię dzwonów Gillet & Johnson z Croydon. 

Big Benzene to brat najmłodszy, ale i największy. Zegar na budynku Shell Mex House (budynek należał do lat 90. do korporacji Shell, stąd przydomek zegara) ma największą tarczę w Wielkiej Brytanii, jej średnica mierzy przeszło siedem i pół metra! Został wykonany przez ten sam zakład z Croydon w latach 30. XX wieku. 

Nad głównym wejściem do Selfridges na Oxford Street stoi okazałych rozmiarów figura autorstwa rzeźbiarza Gilberta Bayesa. Rzeźba przedstawia Królową Czasu stojąca na dziobie Statku Handlu w towarzystwie nimf. Patos i przesada? Założyciel tego domu towarowego, Harry Selfridge, się ich nie obawiał, wręcz przeciwnie – uczynił z nich swój znak rozpoznawczy. Gdy Selfridges otwarło swoje podwoje w 1909 r., Królowa Czasu stała się jednym z najpopularniejszych punktem orientacyjnym w krajobrazie miasta.  

Kolejny ciekawy zegar znajdziesz nad wejściem do Fortnum & Masons’  czyli eleganckich delikatesów, które zaopatrują w produkty spożywcze dwór królewski. Co kwadrans mechanizm zegara ożywa. Zza seledynowych drzwi po obu stronach tarczy wychodzą postaci panow Fortnuma i Masona, którzy przy dźwiękach kurantów (piętnaście różnych melodii), kłaniają się sobie nawzajem. Zegar wygląda na antyczny, ale powstał dopiero w 1964, a osiemnaście dzwonków mechanizmu wykonała ta sama odlewnia, która stworzyła Big Bena. 

O pełnych godzinach ożywają figury przy zegarze na kościele St Dunstan-in-the-West przy ulicy Fleet Street i uderzają maczugami w dzwon, wybijając odpowiednią godzinę. Figury przedstawiają postaci legendarnych olbrzymów: Goga i Magoga. 

Kiedy będziesz następnym razem na stacji metra na Piccadilly Circus, zwróć uwagę na niezwykły zegar, który znajduje się w hallu stacji. Jest to unikatowy zegar, który nie ma tarczy i wskazówek. Czas wskazuje taśma z zaznaczonymi godzinami, przesuwająca się przez środek mapy świata. Dzięki temu można sprawdzić, która jest obecnie godzina w każdym zakątku globu. Zegar, podobnie jak całą stację Piccadilly Circus, zaprojektowali i wykonali Charles Holden i John Mowlem, w latach dwudziestych XX wieku.

Seven Dials czyli placyk z kolumną z sześcioma zegarami słonecznymi na szczycie. To skąd wzięła się nazwa “siedem zegarów”?A stąd, że tyle ulic odchodzących z placu przewidywały plany architekta Thomasa Neale’a, które uległy zmianie po tym, gdy zegar już był wykonany… Mamy więc 7 ulic, ale tylko 6 tarczy zegarowych na kolumnie. Sama kolumna pełni funkcję gnomonu, czyli elementu rzucającego cień na tarczę zegara i pokazującego tym samym aktualny czas. 

Jeden z najbardziej oryginalnych zegarów, jakie widziałam – zegar wodny, znajduje się o parę kroków od Seven Dials, przy wejściu do Neal’s Yard nad wystawą sklepu Holland & Barrett. Niestety nie widziałam go w akcji, od jakiegoś czasu pozostaje nieruchomy. W czasach swojej świetności, o pełnych godzinach, woda z cysterny umieszczonej na dachu przelewała się przez system rurek i naczyń, i opadając kaskadą na niższe piętra, poruszała dzwonki i uruchamiała postaci ogrodników z konewkami i kwiatki wyrastające spoza tarczy zegara.  

Na jednym z budynków w tym kultowym kwartale, znajdziesz wspaniały mural z zegarem – Spirit of Soho. Nad całością góruje św. Anna, patronka miejscowej parafii, a na jej sutej spódnicy rozpościera się mapa dzielnicy, a poniżej tłoczą się dziesiątki znanych postaci związanych z tą częścią miasta. Kogóż tu nie ma! Casanova, Isaac Newton, Karol Marx, Virginia Woolf – wytęż wzrok, czy uda ci się rozpoznać wszystkich? Niektóre postaci poruszają się, gdy zegar wybija pełne godziny!